Jak to bywa będąc w ciąży, człowiek, a konkretnie kobieta przyszła matka, zastanawia się co się przyda przy maleństwie. Dziewięciomiesięczne oczekiwanie przeżywam po raz trzeci. Po raz trzeci również spodziewamy się dziecka płci męskiej, można by było powiedzieć, że mamy wszystko, albo prawie wszystko. Jednakże lubię sobie przeglądać, planować, marzyć, wybierać. Tak, po prostu sprawia mi to przyjemność. Gdy coś spodoba mi się wyjątkowo, albo uważam że koniecznie tego potrzebuję wtedy zapisuję informacje i zdjęcia w osobnym folderze. Oczywiście najczęściej jest tak, że większości z tych rzeczy nie kupuję, wystarczy że od czasu do czasu na nie popatrzę.
Piszę o tym, ponieważ to co ostatnio zobaczyłam przeglądając ów folder rozśmieszyło mnie do łez. Mianowicie, Mąż mój Bartosz dodał do niego plik txt zatytułowany "PISZ ILE TO PINIĘDZY".
Tak więc na mojej liście póki co znajduje się to:
1. Nie wyobrażam sobie spacerów z trójką dzieci: 3 lata + 16 miesięcy + noworodek w innej opcji niż: Matka, 3 latek za rękę plus dwójka w jednym wózku. Mam oczywiście również wymagania, aby wózek ten nie był typowym bliźniaczym, gdyż:
A. nie wejdę do bloku
B. nie wejdę do windy
C. nie wjadę do mieszkania
musi to być po prostu podwójny wózek na stelażu przypominającym gabarytowo stelaż wózka pojedynczego. Obecnie mam na oku Phil&Teds
2. Ręczniki Maylily to jedyne w których po kąpieli Kuba nie płakał, Mi ma i bardzo go lubi, więc Leon również posiadać swój powinien.
3. Kocy nigdy za wiele, a ten jakoś wyjątkowo mi się podoba ColorStories
4. Latawcowa pościel, po prostu też mi się podoba Mumla
Po raz pierwszy bobas będzie zimowy, małych ubranek i czapek zimowych nie posiadamy po dzieciach wiosenno/letnich więc to jest po prostu dla nas mus zakupowy:
5. Next
6. Lodger
7. KappAhl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz