Facebook

środa, 24 stycznia 2018

bracia - 15 miesięcy różnicy

15 miesięcy różnicy między chłopcami początkowo wydawał mi się niesamowicie mały, ale jednocześnie po ciężkich doświadczeniach z dwulatkiem któremu pojawiło się rodzeństwo przeszło mi przez myśl że może jednak będzie lżej.
Nie myliłam się i z perspektywy czasu uważam, że między tymi dwoma chłopcami ta różnica jest idealna.

Relacja między Kubą a Mikim jest wyjątkowa. Nie wiem ile rozumie trzeciorodny, ale na przykład czytając książkę o przyjaźni, chłopców którzy są jej bohaterami nazywa "Dzidzi i ja" (czyli w slangu domowym Kuba i ja). Gdy wszyscy są w domu sporo czasu tych dwóch bawi się razem (na ile dwulatek z trzylatkiem są w stanie oczywiście), naśladują siebie nawzajem i bronią przed... ewentualnym oprawcą w postaci innego dziecka. Biją się, szarpią, kłócą, zabierają sobie zabawki, a potem się godzą i tak w kółko rzecz jasna.
Lubię to obserwować nieraz rozczulają mnie swoim zachowaniem.

Zastanawiam się czy z czasem róznica wieku między nimi a Miłoszem będzie się zacierała, czy cała trójka będzie się przyjaźniła i trzymała razem, czy będą mieli podobne zainteresowania i jak to będzie kiedy w przyszłym roku wszyscy trzej będą w tym samym przedszkolu?

A jednym z moich największych marzeń jest to, żeby byli dla siebie ważni i zawsze mogli na siebie liczyć.














środa, 17 stycznia 2018

celebracja

Mikołaj jest w moim ulubionym wieku dziecięcym pod względem zainteresowań. Dwulatek interesuje się dosłownie wszystkim. Każda najmniejsza rzecz jest ciekawa, wyglądanie przez okno i obserwowanie przejeżdżających samochodów, autobusów, tramwajów oraz śmieciarek to codzienny rytuał okupiony ogromną dawką radości i podekscytowania. Na spacerze każdy kamień i patyk jest odkryciem. Każdą książkę można czytać pięćset razy bo i tak jest bardzo ciekawa. Bardzo podoba mi się ta celebracja najdrobniejszych zwykłych rzeczy.

Lubię to, że On potrafi cieszyć się z najmniejszych, rzeczy, najdrobniejszych swoich sukcesów. Ale tez ostatnio ogromnie cieszę się, że odpuścił trochę i etap złośliwości się wyciszył (na przykład: już nie leci po zabraniu braciom zabawek przez całe mieszkanie żeby wrzucić je za łóżko).












wtorek, 9 stycznia 2018

chwile

Przychodzą takie chwile kiedy dużo bardziej doceniamy to co mamy. Są chwile które jeszcze bardziej nas jako rodzinę scalają bo jako grupa czujemy się silniejsi. 
Nie wiem kim byłabym gdybym nie miała moich czterech chłopaków. Na pewno byłabym kimś innym. 
Przy nich czuję się bezpiecznie, bardziej się staram. 
Wiem że przy nich jestem lepszym człowiekiem.
 










poniedziałek, 1 stycznia 2018