Wytęsknieni.
Gdy Ci dwoje się spotkają nic poza sobą nawzajem nie widzą. Są wtedy jakby w wielkiej bańce w której nic poza ich wspólnymi sprawami do nich nie dociera. Świat zewnętrzny nie istnieje. Tylko Oni.
Kocham ich obserwować.
Babcia E. przy Miłoszu zmienia się w dwudziestolatkę. A Miłosz przy Niej zmienia się w anioła.
Babcia E. - człowiek którego cierpliwość do mojego Pierworodnego jest nieskończona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz