Facebook

poniedziałek, 28 marca 2016

Ospa nr 1

Święta przeszły nam pod znakiem ospy. Siedzimy w domu i sądzę, że ten stan rzeczy utrzyma się jeszcze przez kilka tygodni.
Miłosz kropek ma nie za wiele. Swędziało go trochę, wiedział że nie powinien drapać. Ale czasem trzeba spróbować sobie w swędzeniu ulżyć, prawda?
Trzy odpowiedzi słyszane po upomnieniach przypominających o niedrapaniu:

- ja się nie drapię, ja masuję

- ja się nie drapię, ja sprzątam 

-ja się nie drapię, tylko głaszczę

Czekamy na wysyp u młodszaków. Będzie się działo! Oj będzie!




kosmiczne loty odbywają się głównie z dziadkiem





literki - Cuda na kiju



Brak komentarzy: