Październik przyniósł nam zarazę. Rzadko się zdarza żeby chłopcy tak poważniej chorowali, jednak jesienna zmienność pogody dała nam się we znaki.
Chorowitki wymagają sporo opieki, głaskania, przytulania i bycia blisko. Nie chcą się bawić chcą być przy matce non stop. No i jeszcze chcą słuchać dużo muzyki, tej najulubieńszej i tylko do tej muzyki chcą się inhalować, więc jest to czego chcą. W końcu kto choremu dziecku odmówi?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz