Facebook

piątek, 10 czerwca 2016

nauka samodzielności

Nauka samodzielności to długotrwały proces. Każde dziecko ma swój rytm i tak jak ze wszystkim jedno szybciej zacznie samo jeść, a inne się ubierać. Ja obserwując moich synków widzę to wyraźnie. Niespełna dwu letni Kuba od dawna rwie się do samodzielnego jedzenia i bardzo dobrze mu to wychodzi, natomiast Miłosz w tym wieku dopiero zaczynał jeść cokolwiek innego niż mamine mleko, przez co nie miał możliwości wcześniej nauczyć się obsługi łyżki czy widelca, bo po prostu nie interesowało go inne pożywienie niż mleko, do którego spożywania sztućce były zbyteczne. 

Tak jak z nauką samodzielnego jedzenia jest łatwiej, bo raczej podczas posiłków nigdzie się nie spieszymy i machniemy ręką, na bałagan który temu procesowi towarzyszy, tak przy nauce samodzielnego ubierania jest jakoś trudniej. Przy wyjściu z domu zazwyczaj towarzyszy nam jakieś napięcie, bo czas, bo nie chcemy się spóźnić, więc nie rzadko wolimy dziecko ubrać sami, albo przynajmniej w większym lub mniejszym stopniu mu pomóc. 

Oczywistym jest fakt, że każdy młodociany lubi być niezależny, a do niezależności prowadzi samodzielność którą dziecko osiąga w różnym czasie, na różnych płaszczyznach życia codziennego. Głównie dlatego tak bardzo podoba mi się pod tym względem metoda Montessori, bo ona za pomocą prostych materiałów wspomaga tę drogę do samodzielności.

Gdy cierpliwości, a często jeszcze bardziej czasu podczas wychodzenia z domu nam brak z pomocą przychodzą ramki garderobiane. Pierwszy raz miałam okazję zobaczyć je w przedszkolu Montessori do którego chodził Miłosz. I właśnie tam z ich pomocą nauczył się samodzielnie zapinać guziki i zamki w kurtkach czy bluzach. 

Zapinanie ubrań mając je na sobie z pewnością jest dla dziecka trudniejsze, natomiast przy pomocy ramki dziecko na spokojnie siedząc sobie wygodnie może ćwiczyć tę umiejętność. 
My w domu posiadamy ramkę z dużymi guzikami  oraz ramkę z suwakiem. Miłosz szczególną sympatią darzy guzikową, Kuba natomiast tę z zamkiem, póki co namiętnie ją rozpina, myślę że etap nauki zapinania jeszcze trochę czasu mu zajmie. 
Nasze ramki są pięknie, ręcznie wykonane przez CUDA NA KIJU (którzy robią wiele  pięknych rzeczy, między innymi literki TU).

Nasz czterolatek prawie w całości potrafi ubrać się sam, ma jeszcze problem z koszulkami co go bardzo denerwuje więc często prosi o pomoc. 










Brak komentarzy: