Mikołaj (5,5 miesiąca).
Raczek na całego, a od dziś również czołgający się do przodu! Gaworzący, roześmiany chłopak. Nie straszni mu starsi bracia. Gdy tylko ich widzi jest bardzo szczęśliwy, czasem tylko się przykro robi gdy są mało delikatni i "niechcący" palną w łepetynę, nogą, ręką czy zębem.
Mój najsłodszy bobas pod słońcem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz