Facebook

środa, 6 stycznia 2016

zabawy z roczniakiem (i nie tylko) vol. 3

Ćwiczenie małej motoryki czyli czynności związanych z używaniem dłoni i palców jest ogromnie ważne. Dzięki temu wspomagamy rozwój dziecięcej samoobsługi (zapinanie guzików, zamków, jedzenie itp.) oraz rysowanie czy pisanie. 
A ćwiczenia mogą być niesamowitą frajdą. Jedną z zabaw które od dłuższego czasu wykorzystuję (pozwala ona również na chwilę odsapnąć zmęczonemu rodzicowi i napić się w spokoju herbaty!) jest nabieranie łyżką ryżu, kaszy, makaronu (może być też cukier, mąka. czy inne sypkie rzeczy) i przenoszenie ich z jednego pojemnika do drugiego. Chłopcy bardzo lubią tak siedzieć i "przyrządzać obiad". A ja lubię ich wtedy obserwować. 
Oczywiście trzeba mieć pod ręką przygotowany do działania odkurzacz. 

Z rysowaniem u Naszego Starszaka bywa różnie, ale raczej mogę powiedzieć że nie jest fanem takiej zabawy. Na szczęście Święty Mikołaj w tym roku postanowił naszym dzieciom podarować prezenty wspomagające małą motorykę. Dwa hity używane w domu codziennie to: Kredki jak kamyczki do rysowania i dla małego i dla większego (który korzysta z nich często i sam z siebie!)  idealne oraz nabierak nożycowy którym również kamyczki (i milion różnych wymyślonych rzeczy) można przenosić, z którego obaj chłopcy chętnie korzystają (Kubie jeszcze nie udaje się odpowiednio złapać). Są to hity nie tylko dla naszych dzieci, ale również dla tych które nas odwiedzają!





















Brak komentarzy: