Nosząca dziecko w chuście lub nosidle Mama powoli zaczyna być już "standardem" nie robiącym wśród ludzi "na mieście" furory. Natomiast noszący Tata jest niezwykle atrakcyjny, interesujący oraz rozczulający. Noszący Tata potrafi w banku sprawy załatwić w pięć minut, co normalnie trwałby minimum pół godziny. Do noszącego Taty wszyscy się uśmiechają i Go przepuszczają. Nikt nie zwraca mu uwagi, że krzywdę dziecku robi!
A po tygodniu ciągłego noszenia, taki noszony roczniak widząc swoje nosidło ściąga je z szafki po wyjściu Taty z domu do pracy, pokazuje na drzwi i z tą rozczulającą minką mówi "Tata", a Ty Matko ciężarna wiesz że to znaczy: "czemu mnie nie zabrał ze sobą". Bo do tych wszystkich miłych rzeczy w gratisie dołączona jest bliskość z dzieckiem, najbliższa bliskość jaką można osiągnąć, czyli bezcenne wspólne chwile które zostają w pamięci na zawsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz