Dziecko cudem zasnęło. On przyniósł arbuzową przekąskę. Włączyli wentylator, usiedli na kanapie i w ciszy rozkoszują się tym pysznym smakiem.
Nagle On mówi: "A wiesz, że arbuz składa się z (pauza) arbuza?"
Ona: (nie wiem czy to przez tą temperaturę ale...) umarła ze śmiechu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz