Facebook

niedziela, 28 lipca 2013

słoneczko




Z nieba leje się żar. Prawie cały dzień siedzimy w domu. Nic się nie chce... a właściwie to się chce... spać. Ale tylko mnie. Mi cały zadowolony lata i słychać tylko "mama" i "daj to daj to". Matka przez pół dnia walczy żeby tylko nie zasnąć i kręci tymi kółkami w samochodach, czyta wierszyki, śpiewa piosenki, tańczy i wkłada do basenu zrobionego na balkonie na każde zawołanie. Dziecko odwdzięcza się uśmiechami, buziakami, przytulaskami aż w końcu razem zasypiamy! :) Dobra drzemka nie jest zła :)

Tata wrócił z próby i w końcu wieczorem wyszliśmy na świeże powietrze. Może już słońce tak nie daje popalić ale komary owszem. No cóż, coś za coś :)




A jak Wy sobie radzicie w te upalne dni... i czy macie jakieś pomysły na to: Co zrobić żeby nie oszaleć w domu? :)






Brak komentarzy: